Niebiański czekoladownik
2018-02-05
![Niebiański czekoladownik](/data/include/img/news/1517840613.jpg)
Zanim jednak pokażę Wam co stworzyłam,
pozwólcie, że opowiem trochę o naszej nowości.
Całkiem niedawno do rodziny czekoladowników
(na duże czekolady, merci i toffiffe)
dołączył czekoladownik na małą czekoladę.
Tak samo jak reszta jego braci ;) cechuje się tym,
że składa się całkowicie bez użycia kleju
i wykonany jest z bardzo dobrej jakości papieru o wysokiej gramaturze.
Co go wyróżnia?
To, że jest dostępny, aż w 11 wariantach kolorystycznych:
mamy do wyboru także:
Wiele z Was pyta jak składać nasze bazy?
Mój trik na każdą nowość jest taki:
zaginam każdy big (wypukłą częścią do środka)
i patrzę co mi powstaje ;)
Dzisiaj poprowadzę Was szybciutko,
pokazując jak wygląda i jak złożyć nasz nowy czekoladownik.
Muszę się Wam przyznać, że ostatnio polubiłam ciemne bazy.
Świetnie komponują się z jasnymi papierami.
Tym razem postawiłam na kolor ciemnoniebieski (granatowy).
Rozłożona baza prezentuje się tak:
![](https://4.bp.blogspot.com/-csegJalb2JE/Wnf4IEEOG_I/AAAAAAAABNU/kwfOpCMDXE4RRaRhSnG2e3EakTxYzvZhgCLcBGAs/s640/1.jpg)
![](https://4.bp.blogspot.com/-csegJalb2JE/Wnf4IEEOG_I/AAAAAAAABNU/kwfOpCMDXE4RRaRhSnG2e3EakTxYzvZhgCLcBGAs/s640/1.jpg)
Jak widzicie składa się z jednego elementu
(wspominałam, że nie potrzeba kleju ;) )
Zaginamy wszystkie bigi (miejsca z zaznaczonymi zgięciami)
wypukłą stroną do środka.
![](https://3.bp.blogspot.com/-pGN8xFtz7TY/Wnf4OPkvtDI/AAAAAAAABNc/WxTQ3ZbbOO8qp_ZPhAbDsnePkgngQrzlACLcBGAs/s640/2.jpg)
Łącznie z bokami i skrzydełkami...
![](https://3.bp.blogspot.com/-zIylg2Mh7CQ/Wnf4OE1LkuI/AAAAAAAABNY/pJutQ0zHEnU3TqAjm0MgWDJt3XVtgbpOQCLcBGAs/s640/3.jpg)
Jak już pewnie zauważyliście, boki bazy mają dodatkowe zagięcie i szczelinę.
Przez tą właśnie otwór przekładamy skrzydełko "języczek".
Czynność wykonujemy po obu stronach ;)
![](https://4.bp.blogspot.com/-lXnENGa8Oak/Wnf4Pn0jZII/AAAAAAAABNg/pQeUWOC65JUCnx6e2IdilQ_gVwkH8fKAACLcBGAs/s640/4.jpg)
Tutaj sprawdza się kolejna bardzo ważna cecha Goat baz.
Wszystko jest idealnie dopasowane.
Po złożeniu nic się nie rozchodzi - samo ( bez kleju) się trzyma w całości.
Poniżej przedstawiam już złożony, gotowy czekoladownik.
Sami przyznajcie, że składa się prosto i przyjemnie, prawda?
![](https://1.bp.blogspot.com/-L19sDTDqkew/Wnf4TwXBhvI/AAAAAAAABNk/aesY2NLvQVM6Zi_wZC-2IrMQZiq0MPLiACLcBGAs/s640/5.jpg)
Mamy już gotową bazę.
Wystarczy teraz ją tylko ozdobić.
Ja stwierdziłam, ze ten granat jest na tyle elegancki,
że okleiłam tylko przód i tył, boki zostawiłam "gołe" ;)
Oczywiści nic nie stoi na przeszkodzie, aby najpierw bazę ozdobić, a potem poskładać.
Ja zrobiłam to w takiej kolejności, aby móc Wam dokładnie wszystko pokazać
nie rozpraszając ozdobami ;)
Na mojej pracy nie mogło oczywiście zabraknąć kwiatów WOC,
których w naszym sklepie szeroki wybór.
Pamiętajcie, że jeżeli zainteresują Was kwiaty,
które akurat w sklepie są niedostępne,
możecie kliknąć "POWIADOM MNIE O DOSTĘPNOŚCI".
Będziemy wiedzieć co Was interesuje
i postaramy się zamówić je specjalnie dla Was.
Oczywiście dostaniecie e-mailem powiadomienie,
kiedy będą już dostępne ;)
A teraz zapraszam do obejrzenia gotowej pracy ...
![](https://4.bp.blogspot.com/-kCwF9ae8qg4/WngAWupQvAI/AAAAAAAABOM/KwIrthlRSTUsCj2VCBOA8goXuX7ZB9SAACLcBGAs/s640/20180201_115334.jpg)
Pozdrawiam cieplutko!
Pokaż więcej wpisów z
Luty 2018