Zawieszki na prezenty
2018-12-06
![Zawieszki na prezenty](/data/include/img/news/1544079964.jpg)
Witajcie kochani,
Święta coraz bliżej, sezon kartkowy w pełni. Pomyślałam sobie - dlaczego ograniczać się do kartek. Jak pięknie wyglądałyby prezenty ozdobione pięknym bilecikiem. U mnie w tej roli duże goatboxowe tagi w kolorze kraft. Czy duże, czy małe - myślę, że idealnie sprawdzają się jako zawieszki do prezentów i to nie tylko świątecznych.
To jak? Zrobicie ze mną zawieszki na Wasze prezenty?
Co nam jest potrzebne?
Tagi! Duże lub małe, w dowolnie wybranym przez Was kolorze (sprawdźcie, bo w sklepie multum kolorów do wyboru ;))
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/1.jpg)
Papier do ozdobienia - na przód i tył. Wybrałam 5 tagów, wycięłam więc 10 jednakowych prostokątów i dodatkowych - mniejszych 5 na drugą warstwę przodu. Zaokrągliłam też brzegi
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/2.jpg)
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/3.jpg)
W następnym kroku tuszujemy każdy prostokąt. Ja wybrałam brązowy tusz Memento widoczny na zdjęciu
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/4.jpg)
Wybieramy świąteczną lub inną ulubioną maskę i nakładamy pastę strukturalną na tagi i mniejsze prostokąty (te, które docelowo będą na przodzie). Ja akurat wybrałam maskę ze śnieżynkami i pastę puchnącą. Musiałam więc czekać, aż sama wyschnie.
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/5.jpg)
Gotowe prezentują się tak
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/6.jpg)
zanim jednak pasta nam wyschnie, możemy zająć się stemplowaniem tyłu. Cudowny stempel autorstwa Project Prezent dostępny jest w naszym sklepie.
Napisy zembossowałam złotym pudrem
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/7.jpg)
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/8.jpg)
Oklejamy tagi
tył:
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/9.jpg)
i przód:
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/10.jpg)
Na kostkach dystansowych przymocowałam też wcześniej przygotowane górne warstwy.
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/11.jpg)
Mamy już gotową bazę. Pozostało najciekawsze - ułożenie kompozycji.
Złote poinsecje są zrobione z naszych goatboxowych papierów. Pierniczki wycięłam z arkusza z kolekcji Winter Evenings Small Wingels Shop.
Na koniec wszystko ośnieżyłam pastą - śnieg SeeArt i przewiązałam jutowym sznurkiem.
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/12.jpg)
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/13.jpg)
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/14.jpg)
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/15.jpg)
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/16.jpg)
![](/data/include/cms/blog/Grudzien/06122018/17.jpg)
Mam nadzieję, że udało mi się Was choć trochę zachęcić i w tym roku pod choinką będzie wyjątkowo ;)
Pozdrawiam cieplutko
Wiki
Pokaż więcej wpisów z
Grudzień 2018